wtorek, 10 kwietnia 2007

Svchost.exe i duże zużycie procka

Poradnik z cyklu "Jak radzić sobie z wirusami napisanymi przez autorów Windows"...

Właśnie miałem brać się za projekt. Odpaliłem Windows i okazało się, że system działa jakby chciał, a nie mógł. Jeden restarcik, drugi... i nic. Zajrzałem do listy procesów i zobaczyłem, że tytułowy procesik zżera chwilami 100% czasu CPU. :] Czytając opisy podobnych przypadków myślałem, że przyplątał się jakiś wirus. Okazało się, że to jednak coś innego.

Pomógł program Process Explorer - jak na ironię autorstwa M$. :P IMHO - powinien być w niezbędniku każdego admina, który użera się z Windows. :]

Proces zaczynał mieszać nie od razu po uruchomieniu systemu, ale po kilku chwilach. Wystarczyło to wyłapać we wspomnianym programiku. Okazało się, że procka żżerały aktualizacje automatyczne za które opisywany proces jest także odpowiedzialny.

2 komentarze:

Kashub pisze...

Heh... już myślałem, że to znowu moja praca dyplomowa: http://www.szefka.com/podszefka/ ;)
pozdrawiam

Gynvael Coldwind pisze...

Dla ścisłości: Process Explorer nie jest firmy Microsoft tylko Sysinternals która długo po wydaniu tego programu została wchłonięta przez MS.